Fry-wolne senryû
wyblakła pełnia
dawno minionych chwil - lat
wpis w pamiętniku
* * *
ciepło kominka
ściągam jed-wabnie bluzkę
dokładasz drewna
* * *
koral szampana
pięknej kobiety kielich
gromadzą usta
* * *
znaleźć to miejsce
w ogrodzie twego życia
tworzyć fontanny
* * *
kiecki falują
ach mężczyźni tak często
zazdrośni o wiatr
* * *
pada ciepły deszcz
bluzeczka daruje nam
tę drugą skórę
© 10.03.2013
Komentarze (16)
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
Sławku, no cóż powab to jedna z sił, skądkolwiek by
był/ to jeden z wdzięków i jedno z jej ramion. Na
pewno wiesz, jak zwie się drugie i kto jest ich
„właścicielką”... pozdrawiam.
Powiek krótko: rewelacyjne!
A skoro już jesteśmy przy frywolności i bawimy się
słowami, to sparafrazuję:
ciepło kominka
ściągam jeb-wabną bluzkę
dokładasz drewna
Zgadza się Halino53 - kobiety potrafią fascynować, ale
i zmasakrować! Pozdrawiam...
Tak potrafi kobieta...zaskoczyć i zauroczyć...
pozdrawiam serdecznie
"szachy życia"
Jako pionek w tej grze mam wciąż jeszcze nadzieję, że
dojdę do ostatniej linii szachownicy i zamienią mnie
tam na hetmana.
Wcześniej jednak każda przeciwność losu może mnie
zdjąć z tej szachownicy...
waldi1 - merci!
Re. Januszu-Krzysztofie:
Nie wiesz, że wszystkie działania człowieka po
freudowsku zmierzają do zaspokojenia libido. Czyli nie
tylko wiersz, ale w ogóle wszystko jest seksem.
Ponadto, libido skłania nas do gry w szachy życia:
żadnych ustawień, jedna szansa! ;)
fajnie i ciekawie ...
@Ossa
"libido (...) wzrasta z początkiem
jesieni"
Kurcze, u mnie nie wzrasta ... co ja teraz mam zrobić?
@ anno: Cieszę się, że czasem udaje się odczuwanie
braku tychże wróżebnych barw i ich desygnatów
przetransportować takimi okruchami, i że ta wspólna
przestrzeń pozwala wiedzieć, że istnieje jeszcze
więcej jasnych barw; że wszyscy nosimy w sobie własne
barwy, niczym garb przyrośnięte do sumienia,
światopoglądu, moralności. Pozdrawiam.☀️
@chacharku: Otóż to! W tym roku mamy złoty październik
i taki ciepły, jak lato. Jak wiemy, intelekt ma ścisłe
umocowanie w libido, a te wzrasta z początkiem
jesieni. Serdecznie pozdrawiam.☀️
@ Januszu Krzysztofie:
Dokładnie, senryū, to również 17-zgłoskowiec w formie
haiku, który odnosi się do osobistych (czasem
negatywnych) emocji i charakteryzuje go obok
satyrycznego humoru także trzeźwy realizm, wnikliwa
obserwacja i intuicyjne wejrzenie w ludzkie słabostki.
Podczas kiedy klasyczne odnosi się zawsze do natury i
dotyczy zawsze relacji wszelkich stworzeń, łącznie z
człowiekiem, do natury. Dziękuję i pozdrawiam.☀️
lubię takie króciutkie ale barwne obrazki
i żadna zima nam nie groźna