Żart
Enigmatycznie rzecz biorąc
Stykając się z rzeczywistością
Zrozumiemy coś nim się skończy
Przychylność wyższości nieznana
Wiesz, że noc również wydaje się taka?
Piszesz, myślisz, lecz bez sensu
Myślisz, że nabiorę się tego precedensu?
Kochasz, śnisz i marzysz
Z uśmiechem na twarzy
Witasz kolejny dzień
Głupiś, jeżeli łudzisz się
Wypatrują kolejny dzień
Myślisz, że jesteś kimś
Kim chciałbyś zawsze być?
A potem przychodzi dzień, w którym mówisz
nie
Przeszkody, bariery
Przetrwajmy je.
Komentarze (1)
pozdrawiam:))