Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

GABINET PANI R.


Zimno. Jego świadomość przymarzła
do krzesła, wydrapując ze ścian tynk.
Myślał: cygaro, seks, kobieta.

Nie mógł, był gówniarz.em. Jezus był
prawiczkiem – rzekłby pewnie, gdyby
miał jeszcze do kogo.

[Stara pi.zda oznajmiła:
możesz wejść do środka]

Wszedł do środka i spogląda na obdarty
plakat – większy od niego:

cygaro, seks, kobieta.

autor

tokio hotel

Dodano: 2009-08-17 12:14:37
Ten wiersz przeczytano 602 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

babajaga babajaga

pazur ostry wiersz bombowy

Vick Thor Vick Thor

Ech, te gabinety pani Rose Poosty - na każdym rogu -
rogacze, a każdy róg - pusty

Czatinka Czatinka

Właściwie to się uśmiałam , eh !

ula2ula ula2ula

wiersz dobry z pazurem Czytelny bol i beznadziejność
Pozdrowienia:)

szarman szarman

Mocne zderzenie z beznadziejną rzeczywistością a w
podświadomosci jeszcze ciche niezrealizowane marzenie.
Bardzo dobry wiersz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »