O gajowym Jerzyku 367
Gajowy Jerzyk koło Kamienia,
siekierę ostrzył plus do krojenia
noże lecz wraz z widłami.
Tłumaczył przed kumami,
że przyszła pora …na obostrzenia.
Gajowy Jerzyk będąc w Makao,
maseczkę kupił i skrył twarz całą.
Chinki go podziwiały
za ten wygląd wspaniały.
A jemu …tlenu wciąż brakowało.
Gajowy Jerzyk, który mieszkał w Spale,
wylewał często na swe życie żale.
Teściowa to źródło złego,
a żona też nic dobrego.
Gorsze są razem niż pandemii fale.
Komentarze (17)
świetne,
serdeczności:)
też dobre Sławku ;-)
Pierwsze dwa super trzeci Przyjacielu pozwól że
odrobinę przebuduję.
Gajowy Jerzyk przy rynku w Spale,
na swoje życie wylewał żale.
Teściowa to źródło złego,
a żona też nic dobrego.
Są gorsze niźli pandemii fale.
Pozdrawiam z dużym plusem:)))
3 x na tak
miłego dnia :)
Z uśmiechem Maciuś.
Pozdrawiam.
;)
Ładne, udane limeryki. Pozdrawiam Maćku.
Fajne i życiowe...
Miłego popołudnia Maćku:)
Fajne limeryki
Z uśmiechem pozdrawiam :)
He,he. Druga i trzecia świetne. Pierwsza też, ale
tamte bardziej mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie
:)
Dziękuję za uśmiech :) pozdrawiam Maćku :)
Zabawne i na czasie :)
Gajowy zmaga się aktualnymi problemami. Powodzenia:).
Pozdrawiam
Gajowy Jerzyk w Estonii, w Lepie
Poznał dziewczynę-cud w punkcie szczepień.
- Co pan wybiera?
"Sputnik"? Pfizera?
- Szczepić się z panią byłoby lepiej.
Rozbawił mnie pierwszy. Jerzykowi najwyraźniej puściły
nerwy i zaczął się zbroić:) Miłego dnia:)
Rozbawił mnie pierwszy. Jerzykowi najwyraźniej puściły
nerwy i zaczął się zbroić:) Miłego dnia:)