Galaktyczne zoo
Arkadiusz Łakomiak
Dziś opowiem wam historię,
którą już od dawna znam.
Ciągle chodzi mi po głowie,
chociaż lat czterdzieści mam.
Garstka zwierząt z horoskopu,
nad głowami krąży wciąż.
Wita nas każdego roku,
czasem znika, jak na złość.
Zamieszkują również z nimi:
Panna, Wodnik istny cud,
Strzelec, Waga i Bliźnięta,
gwiazd na niebie świeci w bród.
Żyją razem w wielkiej zgodzie,
a ta przyjaźń długo trwa.
Bywa czasem, jak w zagrodzie,
więc rozpocznę może tak:
Baran palnął w głowę Byka,
tylko nie wiadomo jak.
Byk ze strachu teraz zmyka,
bo odwagi jest mu brak.
Koziorożec mocno chrapie,
śpi zmęczony niczym miś.
Skorpion znów komety łapie,
chociaż nie ma szczęścia dziś.
W brzuchu Lwa od wczoraj burczy,
wszyscy wiedzą, że to znak.
Nie wie o tym Mały Raczek,
który wolno chodzi wspak.
Zapodziały się gdzieś Ryby,
nie przewidział tego nikt.
Co by było jednak, gdyby
ten zwierzyniec nagle znikł?
Hej, dziewczyno i chłopaku!
Już na niebie gwiazdy lśnią.
Nocą widać, jak w zodiaku
galaktyczne świeci zoo.
Komentarze (54)
:))
Lew - nie wyglądam, ale tak:)
Jeszcze raz dziękuję MC.
No masz i po co ja się odzywałem? ha ha.
Arku, bo trening czyni mistrza:)
tam gdzieś masz /więc/ po przecinku, to trzeba z małej
i ostatnie wersy - przeinek przed /jak/, a
niepotrzebny po /zodiaku/, po /Hej/ też bym dała; poza
tym super:)
Wszystkiego dobrego Arku, spóźnione życzenia składam.
Buziaczki i niech się weni jak najlepiej. Pozdrawiam
:)
Dziękuję bomi i cieszę się, że tym razem interpunkcja
mi wypaliła.Pozdrawiam
fajny, pozdrawiam:)
Dzięki MC, nie omieszkam spojrzeć.
:))
Super, przypomniały mi się "Dzieci Pana Astronoma"
Wandy Chotomskiej, jeden z wierszy też poświęcony
znakom zodiaku. U ciebie bardzo rytmicznie, fajne
rymy. Pozdrawiam :)
Cieszę się Viola, ha ha
tzn. Bardzo chrapie:)
Panie Misiu super, a z Koziorozcem trfiłeś w
dziesiątkę chrapie jak cholera:)
A ja łapię komety:-)) Świetny! :-)