GarbateJeżeWOwocowymKompocieZeSz...
No i poszalało mi się :)
"Garbate Jeże w owocowym kompocie ze
szczęśliwych malin".
31.08.2019r. sobota 12:04:00
Garbate Jeże w owocowym kompocie ze
szczęśliwych mlin.
Szły sobie dwa, garbate jeże,
Swe pyszczki zanurzyły w owocowym
kompocie,
Który był zrobiony z szczęśliwych malin.
Tak sobie używali,
Że w swym garbatym królestwie
Dzień po dniu szczęśliwie pomykali.
Dziwna to historia,
Ja wiem, ale prawo egzystencji
I bycia szczęśliwym
Dzień po dniu należy się każdemu.
A, co innego pozostało garbatym jeżom.
A jak myślicie,
My ludzie jesteśmy bardziej jeże,
Czy bardziej garbaci?
Jesteście wspaniali, dziękuję :)
Komentarze (19)
Dziękuję za miły odbiór.
Tytuł nie najdłuższy, bywały i u mnie takie tytuły, że
musiałem słowa skracać zapisując np. pierwszą i dwie
ostatnie litery, by w 50 znakach się zmieścić. Ale
zawsze poniżej w treści jest pełen tytuł.
Ja raczej jeż. Pozdrawiam :-)
Ale porównanie jeże garbate...wow:)pozdrawiam trzeba
się zastanowić kiedy się kulimy...wystawiając
kolce:)pozdrawiam+
chyba jednym i drugim jesteśmy... choć częściej
narcyze
to chyba najdłuższy tytuł w historii Beja
:))
najważniejsze być szczęśliwy z garbem który nam
dano:-)
pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie Amorku :)Dobry wiersz.
Co tu dodac Lukaszu... poszalalo Ci sie... i dobrze.
A za tylul powinienes dostac Oscara!
Pozdrowionka :)
Reelacyjny tytuł :)
Pozdrawiam serdecznie Amorku :)
Garbatym też się coś od życia należy ;) więc niech im
nigdy nie braknie kompotu ze szczęśliwych malin :)
Świetnie to wymyśliłeś i mnie rozbroiłeś :)
Ja podobnie - tytuł nieziemski :-)
Pozdrowienia dla Autora :-)
No to ja sobie pozwolę dołączyć do przedmówców :-)
Właśnie :) rozbrajający tytuł :)
Za sam tytuł się należy ;-)