Gdy już tam będę

zyko dziękuję ślicznie i ślę serdeczności :)

Gdyby czekała taka pokuta...
Jak czas nadejdzie, wyruszę z buta.

Jovisiu, przez wiersz przebija zmęczenie (poszukujesz
spokoju).
Czy dokucza Ci ktoś na może Beju??? Jeżeli...
to wal do mnie jak w dym.

A wiersz... klasa. :)

Pozdrawiam serdecznie z życzeniami zdrowia:)

Z ukłonem i szacunkiem podkreślę że tyle ciepła i
optymizmu może napisać osoba nieprzeciętnie dobra.
Cieplutko podziwiam.

Mareczku i bądźmy dobrej myśli hihihi...:)) Pozdrawiam
:)

Turkusowa Aniu, a mówią że Bóg jest miłosierny i
wybacza...więc jestem dobrej myśli ;) dziękuję z
uśmiechem i ślę serdeczności :))

gabrielu :) odpozdrawiam

Waldi nie inaczej :)) ślę serdeczności :))

Niczego nie oczekuję, ale może coś się trafi, kto wie.
Pozdrawiam

He ...he... jeszcze masz czas ...Bóg u siebie nie
potrzebuje nas ...Czyś Ty święta czy nie święta ..Bóg
zapewne weźmie ...to pod uwagę...jak na razie pisz
wiersze dalej ...

pozdrawiam

Nietuzinkowa refleksja...
Też mogłabym odpokutować poezją, ale jakie pokuty
przyjdzie nam znosić, tego nawet prorocy nie wiedzą ;)

Pozdrawiam z uśmiechem :)

GrzelaB ja się nigdzie nie spieszę :D:D na Beju mi się
podoba :)) Pozdrawiam również i życzę miłego wieczoru
:))

Hej JoViSkA , ty się tak tam nie śpiesz, pisz wiersze
tutaj, bo tam ani pióra ani atramentu pewnie nie ma, a
co mówić o komputerach. :) Pozdrawiam serdecznie :)

Beatko co nie, że fajna pokuta? :D hihihi...Pozdrówka
słoneczko :*:)

taka pokuta to rozumiem, w takim razie dużo szczęścia
życzę,
pisz Uluś w spokoju, diabliczko;)
pozdrówka:)

Aniu :) serdeczności :)

Igusia otóż to! :)) Uściski i
miłego wieczoru dziewczyny :)

Ulka, nie tylko Ty jedna, w ten niepewny czas masz
takie refleksje.

Też wychodzę z założenia, że co ma być, to będzie.
Nie wszystko jest w naszych rękach i w naszej mocy.

Serdeczności ślę :-)