Gdy już tam będę
Zadam pytanie przed majestatem
Czy mój czas próby już się dokonał
I moich bliskich znowu zobaczę
Czy już na ziemi jest gra skończona
Przecież ja wcale nie chcę być święta
Wystarczy kącik gdzieś na uboczu
Ani też kroczyć w boskich zastępach
Ja chcę spokoju troszeczkę poczuć
Może na łaskę nie zasłużyłam
I potępiona karę dostanę
Bo aniołeczkiem nigdy nie byłam
Jemu należne ostatnie zdanie
Poezją mogę odpokutować
Za moje wszystkie winy i grzechy
Do szczęśliwości teraz mnie prowadź
Bym się spokojem mogła już cieszyć
█▄████─█▄████─█▄████
-▀▀▄█▀─-▀▀▄█▀-─▀▀▄█▀
-─▄██───▄██───▄██
-███-──███─-─███
Komentarze (66)
Każdy z nas tam kiedyś będzie
a On szepnie Ci w serducho:
z "Moja wina" było krucho!
Dziękuję pięknie kolejnym gościom za odwiedziny i
pozostawiony ślad...bardzo serdecznie pozdrawiam
trudnyprzypadek:)
Grażynko:) Tesiu:) Wandziu :)
Super wiersz na trudny temat
Ty tak lekko i bardzo optymistycznie go poruszasz
Pozdrawiam cieplutko Urszulko :)
Któż to wie, oby....pozdrawiam cieplutko :)
Też tak chcę, a do aniołeczka też mi daleko...
Podoba mi się wiersz, jak widać są rodzynki, których
nie czytałam, ale nie wiem czy dziś wszystko
przejrzę:)
nie tylko bardzo bliska mi tematyka ale i myślenie na
swój temat :)
P.S. zapraszam na swojego bloga gdzie przekonasz się,
że jednak "trudny przypadek" ze mnie ;)
Twoje oczy :) dziękuję ślicznie za odwiedziny i
pozdrawiam świątecznie:)
Ważne że jest wiara:) W cokolwiek;)
Bardzo ładny wiersz:)
Milusiu dziękuję :)) Uściski! :D
Optymistyczne podejście ;)
U Boga nie ma żadnego "może"...
Jest tylko tak lub nie :)
I konkretne warunki areligijne do spełnienia.
Pozdrawiam Uleńko :)
M.N. dziękuję ślicznie i odwzajemniam życzenia
zdrowych, pogodnych i radosnych :))
Ja też wierzę że po drugiej stonie czekaja na mnie Ci
których tu kochałem... Wesołych Świąt Ci życzę JoViSKA
Dziękuję Moli :)) Uściski! :*:)
Witam,
fajnie - trochę kokieteryjnie, ale nie szkodzi.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.