gdy ktoś, kto mi jest...
"gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień"- fragment tekstu Pana Bogdana Olewicza. Niestety, rok 2013 zabrał mi trzy bliskie osoby - wśród nich jest ukochana siostra.
Z setnego sklepiku przy deptaku w Wiśle
zaraz wyjdzie, czekam i wierzę w to
święcie.
Wybacz Boże rezon, lecz tak sobie myślę,
że się pospieszyłeś z tym jej
wniebowzięciem.
Bo tyle wciąż czeka rozmów
nieskończonych,
piosenek, co w sercach zagnieździły
słowa
i „Rewii Rozrywki” zawiązane strony,
więc chyba pojmujesz, czemu żal ten
chowam.
Choć pewnie wiesz lepiej, jak ten świat
podzielić
na żywych i świętych – bez granicy
ostrej.
Lecz nieśmiało proszę - w elicie
anielic
Panie, godne miejsce wyznacz mojej
siostrze.
Komentarze (68)
Dziękuję za komentarze. Mała uwaga dla mariat,
posiłkuję się sjp.pwn.pl:
chować
1. «kłaść coś w bezpiecznym lub niewidocznym miejscu»
2. «trzymać kogoś lub coś w ukryciu»
3. «zostawiać na później»
4. «wsuwać, wciskać»
5. «zachowywać przez dłuższy czas jakieś uczucia,
myśli»
6. «nie ujawniać czegoś»
7. «wychowywać dziecko»
8. «hodować zwierzęta»
9. «składać do grobu»
Punkt 5. wyjaśnia słuszność mojej interpretacji tego
wyrażenia. Dziękuję jednak za czujność i pozdrawiam
serdecznie.
Dobrze wiem, co czujesz,
los za nas wybiera zaciera uroki,
rozdaje nowe karty.
Panie Janie - wyrazy współczucia. Po trzykroć.
-------------
Wiersz jak zawsze dobrej konstrukcji. Tylko w tym
wersie:
"więc chyba pojmujesz, czemu żal ten chowam."
nie wiem czy wyraz 'chowam' nie można zastąpić jakimś
stosowniejszym, ponieważ 'chowam' wg mnie - ot, było
- ale chowam i po sprawie, ale z opisu tak nie jest,
Pan zaprezentował boleść po stracie osoby bardzo
ważnej dla Pana.
Może tak:
więc chyba pojmujesz, czemu żal wciąż nowy.
Smutny, ale jakże piękny:)
Panie Stanisławie, od 28 do 30 marca będę w Wiśle,
policzymy te sklepiki?
Smutne okoliczności, ból i żal... i piękny wiersz,
ostatnia strofa szczególnie.
Stażu, po ponownym przeczytaniu poprawiłem
interpunkcję, miał Pan rację.
Bardzo wzruszający, chwytający za serce. Współczuję.
Wiersz bardzo , bardzo zacny:)
Pewnie uśmiecha się całe grono... anielic:))
Współczuję.
A wiersz z górnej półki.
Pozdrawiam:))
Współczuję, pomilczę
poruszający wiersz proszę przyjąć kondolencje
pozdrawiam
Przepięknie wyrażone emcje związane z odejściem
siostry- miłość spleciona z żalem, ale i pokorą wobec
woli Boga.
Pozdrawiam.
yanzem - cieszy podejście z humorem do mojego
komentarza. Jest tam tych sklepików rzeczywiście
setka? Jeśli nie, to ta metafora jest przesadą.
Tylko zasugerowałem zmianę, dla trafniejszego moim
zdaniem określenia na "łażenie po sklepach". Co do
interpunkcji - myślę, że powinna być konsekwentna. W
końcu to sposób na ukierunkowanie myśli u czytelnika.
Ten choćby fragment : " Bo tyle wciąż czeka rozmów
nieskończonych piosenek, co w sercach zagnieździły
słowa"- jeśli ma on śpiewać, to nie czyta sie go
akcentując wersy lecz szukając sensu w treści. Czy
chodziło o wyliczenie rozmów nieskończonych i
piosenek, co w sercach zagnieździły słowa, czy rozmów
nieskończonych piosenek ( brzmi również sensownie)?
Jeśli tak ma wyglądać czepianie się treści, to
cieszyłbym się, gdy robili to częściej inni
komentujący. Z pozdrowieniem.
nie umiem tak ładnie, ale bardzo czuję ten wiersz,
niedawno odszedł ktoś mi bardzo bliski; ostatnia
strofa szczególna, pełna pokory wobec Boga i miłości
do zmarłej; pozdrawiam;)