Gdy odnajdę Cię...
Zamykając oczy
Widzę jak cały świat obok kroczy
Jak zmierza gdzieś
Gdzie nie będzie mnie
I tak bardzo chciałbym, stać się jego
kolegą
Nie biec obok, lecz wbić się w niego
Poddać się tak
By nadążyć za tym wszystkim co niesie
wiatr
Lecz takie życie dla słabych jest
Którzy żyjąc, poddają życiu się
Nie zmieniając nic
I nie walcząc o to by szczęśliwym być
Przez to całą swą słodycz zatracają
Gdy tylko trwają…
By wygrać życie
Należy odnajdywać się w zachwycie
Teraz wiem, że tylko tego chce
Lecz tak naprawdę zrozumiem wszystko
Gdy odnajdę Cię…
Komentarze (1)
bardzo piękny wiersz utożsamianie sie z kimś któremu
dano zachwyt.Tak trzeba walczyć o swoje wtedy będzie
tylko własny w Tobie i Niej Bardzo piękny mądry wiersz
w przesłaniu tęsknota za niezwykłym uczuciem