Gdy wstaje nowy dzień
Gdy wstaje nowy dzien,
nie chcesz go witac,
bo wiesz, ze witasz go bez niej,
Gdy wstaje nowy dzien,
nie chce Ci sie zyc,
bo wiesz, ze zyc bedziesz bez niej,
Gdy wstaje nowy dzien,
obezwladnia on Cie,
gdy widzisz szczescie wokol siebie,
Gdy wstaje nowy dzien,
stajesz by jakos przejsc obok niej,
oszukujac siebie, ze nie jest Ci zle,
Gdy wstaje nowy dzien,
myslisz tylko o jednym,
by moc na chwile, myslec o czyms innym,
by moc na chwile, zaczac zyc,
by moc na chwile, zlapac powietrze,
Gdy wstaje nowy dzien, kładziesz sie spac..
Komentarze (1)
nieodwzajemniona miłość, wiersz pełen tęsknoty i bólu.
tylko te powtórzenia jakoś za wiele ich jak dla mnie,
może to celowe? puenta dobra. pozdrowienia i
powodzenia