Gdy zabic sie przyszlo...
Dla wszystkich, którzy starcili juz nadzieje na lepsze jutro....
Gdy zabic sie przyszlo,
okuta w kajdanki,
powiesic na stryszku
dusze,
w proch zamienic cialo
kiedys sie do tego zmusze,
chocby mi sie nie chcialo,
To kiedys to zrobie,
bedzie po mnie,
chyba sie udusze...
Gdy zabic sie przyszlo
wiedzialam co to znaczy,
Ulecialo gdzies to
wszystko,
co mialo kiedys znaczyc
a sensu teraz nie ma..
Pozostalo tylko
gluche wspomnienie
i ta ziemia.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.