Gdy zaboli życie
Strach przed decyzją, strach przed
konsekwencją,
mądrość za życiem właśnie nie nadąża,
więc jak tu można dostrzec życia piękno,
gdy w mroku własnych myśli się
pogrążasz.
Gdy kalkulacją, namiętność zabijasz,
sumienie dusi żądza dominacji,
a miłość z boku gdzie strefa niczyja,
więc się zatrzymaj i od nowa zacznij.
Pozwól miłości pertraktować z losem,
z jej wolą łatwiej jest życie zrozumieć,
żeby ci szczęście nie przeszło przed
nosem
i byś nie został samotny, choć w tłumie.
Strach ma ostrzegać, nie paraliżować
w myśli wkładając scenariusz upiorny,
lecz tylko wtedy przyswoi to głowa,
gdy poprzez miłość poczujesz się wolnym.
Komentarze (20)
Wysnułaś ciekawe wnioski ku wiedzy potomnym....a życie
boli...oj boli !
Nie jest to klimat obojetny skoro potrafi zatrzymać
czytelnika
"żeby ci szczęście nie przeszło pod nosem
i byś nie został samotny, choć w tłumie."
Jeśli ktoś nie docenia tego co ma, kiedyś zostanie z
niczym .Wzbudza do refleksji. Pozdrawiam + zostawiam
No tak, bez miłości się nie da, ale nie każdy potrafi
zrezygnowac z mamony dla uczuc. A gdy przyjdzie
refleksja jest za późno...
Witaj...bardzo dobry przekaz..miłość nadaje sens
życiu,pozdrawiam serdecznie+++