Gdyby tak zatrzymać czas...
Czas jest niesprawiedliwy,
zachłanny, niezniszczalny.
W swych poczynaniach
nieprzyjazny.
Pragniemy, by nas omijał.
Tylko w pomyślnych chwilach
się zatrzymywał.
W niebyt zabierał wszystkie
zmartwienia.
Niósł z sobą dobre poczynania.
Był wypełniony szacunkiem
i życzliwością.
Zostawiał na stałe chwile
wypełnione miłością.
Zachował energię i młodość,
sprawność fizyczną i umysłową.
Pragniemy, by tak było,
żeby szczęśliwie się żyło.
Przecież od nas zależy
jak czas wykorzystamy,
czy na dobre wspomnienia
zapracujemy.
Komentarze (13)
umiesz tak pieknie i refleksyjnie przekazać oczywistą
mądrość,
serdecznie pozdrawiam Krysiu:)
Wszystko płynie. Może to dobrze, że i czas także. Nie
wszystkie momnety chciałoby się jednak żatrzymać na
dłużej. Doceniamy dobre chwile bardziej, bo żadna się
nie powtórzy, a straconego czasu nie da się odzyskać.
Warto o tym pamiętać i starać się żyć jak najpełniej.
Czas płynie nieubłaganie i od nas zależy co
zostanie... po nas.
Pogodnego dnia życzę:)
Ach wspomnienia, wspomnienia...
Znakomicie spuentowana refleksja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Lubimy gdy mamy czas ale nie koniecznie to, że on
wciąż biegnie. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego
dnia :)
Niestety, czas na nikogo nie czeka...
Pozdrawiam serdecznie :)
jesteśmy panami własnego czasu, ale nie
zawsze,,pozdrawiam:)
W wierszu można ale w realu Ktoś pomyślał, że wszystko
jest płynne, bo wyobraź sobie - zatrzymujesz, a ktoś
był w okropnym cierpieniu i co? Czas zatrzymany nie
daje mu szans na pozbycie się tego bólu.
Moim zdaniem stworzony świat jest właściwie i skoro
czas płynie, to starajmy się go wykorzystać
najpiękniej.
czasu nie zatrzyma nikt... on nas ominie i popędzi
dalej ...a my się w miejscu zatrzymamy ...więc
korzystajmy z niego dopóki go mamy ...
nie na wszystko mamy wpływ, ale zgadzam się, czas
należy dobrze wykorzystywać - z optyką na bliskich.
płonne nadzieje, ale warto dobrze wykorzystać, to co
mamy tu i teraz...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia Krysteczku
:*:)
Jest nie tylko niesprawiedliwy. Przygniata, chociaż
nie posiada masy, rozchodzi się jak pęknięcie na
szkle, na nikogo nie czeka... Ale masz rację, możemy
go w miarę dobrze wykorzystać.
Pozdrawiam ciepło z podobaniem dla wiersza :-)