Gdybyś...
' Oni mogą żyć, ale tylko razem nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń...'
Gdybyś kiedyś poczuł mój wzrok
na sobie...
Wiedz, ze ja Cię nie znam
Zatracona w modlitwach
Błagałam Boga
O Zapomnienie
bólu, cierpieniu
żalu, nienawiści do Ciebie
wylewanych co dzień łzach...
Szczęścia nie potrafiłeś dać
Zatem ranić postanowiłeś
Odwracałeś wzrok gdy mnie widziałeś
słowa nie wypowiedziałeś
Łudząc się
że zależy Ci na mnie
zatracałam się w marzeniach
Dziś zamiast opłakiwać po tobie
śmieje się
Bo Bóg dał mi druga
szansę z innym...
Kocham Cię Ł. A. :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.