Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdzie i dlaczego

44 - cykl. W czystej postaci



zimny dotyk
gasi w oczach płomienie
słońce pogubiło promienie
cisza zagłuszona krzykiem
pomimo zamkniętych ust

przywiązany grubymi węzłami
zatrzymany w białej klatce
nie utracił radości ani wolności

potworny ból i długa noc
oddech w plastykowej rurce
powoduje zawrót głowy

pomimo cierpienia i odrętwienia
z jego twarzy znika grymas
bo pokonał strach i …




19.07 – 20.07.2012.

autor

kazap

Dodano: 2013-11-04 10:38:02
Ten wiersz przeczytano 2544 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

jlewan jlewan

Chylę czoła.

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

"bo pokonał strach i … " ściska za gardło. Pozdrawiam

saba saba

Te grube węzły i plastykowe rurki,przypominają mi
operacje.Bardzo ładnie refleksyjnie.Pozdrawiam
serdecznie

Zosiak Zosiak

"słonce" - ń
Niełatwo pokonać strach...

Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »