Gdzie jesteś, synku?...
Wspominam cię tyle lat
na przemian w bólu i gniewie
a wciąż mi obcy twój świat
i wciąż o tobie nic nie wiem...
Plącze się czasem ta przeszłość
gdy w twoje miejsca powracam
lecz już przepadło, odeszło
i pamięć też się zatraca...
Choć nie ma cię tyle lat
ja ciągle jakby w pół drogi
by znać twe myśli, twój świat
Gdzie jesteś, syneczku drogi?...
Gliwice 30.06.2007 r.
Pamięci syna Tomasza
autor
Berenika57
Dodano: 2021-06-04 15:35:23
Ten wiersz przeczytano 884 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Za Państwa empatyczne komentarze serdeczne dzięki:)
B.G.
Wzruszyłam się. Bardzo.
Przytulam Cię Bereniko do serca.
pozdrawiam
Smutny,ale piękny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Rozdzierające pytanie...
Bardzo to smutne, gdy światy najbliższych sobie osób
nie są wspólnym wszechświatem...
Mamy tak właśnie mają...
Pozdrawiam
Bardzo refleksyjne i wzruszające strofy, pozdrawiam
ciepło pozostając w zadumie.
Piękny i bardzo wzruszający wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj...wiersz piękny wzruszający...pozdrawiam
serdecznie.
Wzruszające wersy, Bereniko...
Pozdrawiam ciepło :-)
wzruszyłaś i skłoniłaś do zadumy... pozdrawiam
cieplutko :)
Syn będzie pierwszą osobą, która przywita Ciebie jak
wkroczysz w jasność i wyjdziesz z niej po drugiej
stronie.
Piękny w swoim smutku wiersz.
bardzo wzruszające słowa,
przytulam Bereniko
Tomek ku pamięci Tomka +