Gdzie nie ma łez
Popatrz, jak szybko dzień się senni.
A wieczór taki dziwnie zimny.
"Może to wina tej jesieni".
Nie płacz już, synku. Nie ma winnych.
Niebo jest czasem linią cienką.
Z ciemności gwiazd nie wyłowimy.
Ale odnajdę ci światełko.
Po drugiej stronie pajęczyny.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-09-26 17:48:07
Ten wiersz przeczytano 4506 razy
Oddanych głosów: 96
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (125)
...wieloznaczność granicy z pajęczyny - niesamowity
klimat - smutno - ale pięknie.
fajne pocieszenie dla Synka...i fajnie "dzień się
senni"
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
Bardzo wzruszający. Pozdrawiam
Gdzie nie ma słonych łez,
tam smutek ginie też.
Uśmiech gości ciepły,
szczęścia obraz piękny.
Tam dzieci nas śmieszą,
bajki stare cieszą
czarem tajnej magii
o tym, że kochani...
Gdzie nie ma słonych łez,
tam smutek ginie też.
Uśmiech gości ciepły,
szczęścia obraz piękny.
Tam dzieci nas śmieszą,
bajki stare cieszą
czarem tajnej magii
o tym, że kochani...
Bardzo ładny :)Pozdrawiam serdecznie.
Smutek ładnie podany...
+ Pozdrawiam :)
Nietuzinkowy wiersz Pozdrawiam Zosiaczku
o jak ślicznie!
Zawsze znajdzie się światełko w tunelu.
Piękny, smutny wiersz Zosiak-u.
Dobrego, miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:))) Dziękuję!!!
Jest takie miejsce 'gdzie nie ma łez' może znajduje
się 'po drugiej stronie pajęczyny' chociaż to jest
czasami takie trudne lecz jest gdzieś światełko
nadziei na bezgwiezdnym niebie. Wzruszył mnie ten
wiersz. Serdeczności.
Pięknie. Miłość w pigułce:)
piękny wiersz:)