Gdzie uleciałyście???
Może wena twórcza chwyci mnie za gardło,
może natchnienie obwinie się wokół mej
talii?
A może Erato spocznie
na brzegu mego posłania...
Może pochwyci w tańcu swą harfę złotą
i lekko potrąci struny palcami?
A może jednak powrócą myśli moje???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.