Gdzieś się podziała?
www.zcieniawyjety.pl
Wciąż tam ciebie szukam
Biegam pod gwiazdami
Lecz z miejsca się nie ruszam
Czy spędzimy dziś noc sami?
Biegnę ciągle po ciebie
Biegnę tam bez celu
Ślady zostawiam na niebie
Nie ma cię tu nigdzie
Jak młodych na weselu
Patrzę przez lornetkę
Szukam z lupą w dłoni
Sam wydeptuję ścieżkę
Mijam tylko kwiat jabłoni
I dalej ciebie nie mogę nigdzie znaleźć
Rośnie mój niepokój wraz z tobą
laurencjo
A wiem że nie mogę dziś siebie zawieść
Och gdzie jesteś? Powiedz egzystencjo!
autor
Z cienia wyjęty
Dodano: 2021-02-15 13:00:02
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Annna, bardzo się ciesze, dziękuje :)
Klinika zmysłów, Dziękuje ślicznie! To dobra motywacja
Podoba mi się.
Ciekawy jest ten wiersz.
Super. Zajrzałem na stronkę. Tak trzymaj, bez
poddawania się, no i czas już na kolejny filmik na
Ytubie :)