Niech leci
Zapraszam cieplutko po więcej poezji na stronę www.zcieniawyjety.pl
Krótka dewiza na dzień dobry
I w środku już coś się tworzy
Powstaje, scala się do pełna
Jak odbicie księżyca
W rozmażonej wodzie
Czeka na właściwy moment
By wyjść niespodziewanie
Zaskoczyć tu zebranych
Już jest, nadchodzi!
I tak całkiem niewinnie
Wypływa...
Spadając szorstko
Po policzku na ziemie
Niech leci kolejna, nie szkodzi!
Przecież tego i tak nikt nie widzi
Nikt nie myśli o tym problemie
Zapraszam cieplutko po więcej poezji na stronę www.zcieniawyjety.pl
Komentarze (4)
No cóż, niestety łzy często towarzyszą nam w drodze
życia. Najważniejsze aby były one wylane z radości.
Pozdrawiam.
Marek
Łez nie trzeba się wstydzić.
Podoba mi się wiersz.
Ładnie :)
prawda, łzy rodzą się w środku człowieka.