Gitara
Schowana w pokrowcu
Stoi gdzieś w kącie
Zupełnie zapomniana
Codziennie patrzysz na nią obojętnie
Przechodzisz obok
Masz tyle spraw ważnych tak
Nie masz czasu na nic
Któregoś dnia
Zaczynasz za nią tęsknić
Przypominasz sobie o niej
Wyciągasz z pokrowca
I ten błysk w oku
Uderzasz każdą strunę
Po kolei
Słyszysz fałszywe dźwięki
Stroisz
By pięknie brzmiała
W końcu grasz
Zapominasz się w niej
Zapominasz w dźwiękach
I nie liczy się nic
Jak wiele mamy rzeczy o których zapominamy, które odkładamy gdzieś na bok, bo nie mamy na nie czasu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.