Głaz
Nosisz głaz
który przytłacza
jest ulewa
smucisz się
dziękuję że jesteś
to ja na pustyni
okiełznam rumaki
galopujące w stronę słońca
w dłoniach mam
różdżkę nasączona miłością
podzielę się nią
szukam drogi
każdego dnia
poczekaj
zaprzęgnę konie
do rydwanu
oddychaj głęboko
spojrzysz w niebo
księżyc
srebrny otoczony aureolą
przyjaźń nie zawodzi
pamiętaj
jedno słowo
a przy tobie znajdę się
ja jestem echem
które wraca
lotem błyskawicy
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2017-03-24 09:13:28
Ten wiersz przeczytano 911 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Witaj Walduś,
Jak zawsze pięknie o uczuciu, zwanym miłość - nic
ująć, nic dodać. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, że
wpadasz:)
Pięknie piszesz o miłości :)
Pozdrawiam
Jak zawsze Waldku wymownie o miłości. Pozdrawiam
Miłego popołudnia
Juz mialem uderzac w klawisze by napisac komentarz,
PACZE! BALUNA ma takie same serca bicie po
przeczytaniu. Dalej wiadomo;)
Pozdrawiam
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Mógłbyś rozdać trochę tej miłości ,bo chyba masz
nadmiar ....Pozdrawiam Waldi.
takim czarodziejem każdy pragnie byc
dokładnie, rodzi się w mózgu a dorasta w sercu...ta
głupia też:)
to muszę stwierdzić, ze nie możesz być ekspertem od
milości...:)
też chcę mieć taką różdżkę
miłego dnia:)
Witaj,
jak czytam to wiem, że i w sto koni Ciebie nie
dogonię.
Pędzisz za samymi pięknymi odczuciami;
miłością i przyjaźnią.
Powodzenia.
Miłych wiosennych dni.
Serdecznie pozdrawiam.
Toś szczęściarz z Ciebie Waldku...nie daj się w
ciasnocie zamknąć...tam brak powietrza dla puc i
myśli...dzięki i pozdrawiam
bardzo dobry wiersz zmuszający do
refleksji.Pozdrawiam.
czy ty na prawdę tyllko raz byleś zakochany? nigdy w
młodości nie przezywałeś głupich miłości...? są, wierz
mi. I czasem bywaja silniejsze od tych,,madrych,,...a
na pewno dłużej zapadaja w pamięć...
Część walduś uśmiech zostawiam :-)