w głebi ducha...
Zliczam na palcach,
wiek moich oczu,
kończyn,myśli i
niedoszłych ambicji
Ciężko mi jest
pojąć...
niedojrzała dorosłość,
bo nadal czuje
się dzieckiem
autor
pawian
Dodano: 2005-12-10 02:34:28
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.