Głód
Został tylko tors i kamień
surowe pożerane mięso
treść
konkret, namacalny konkret
Czuć się pełnym, jak to trudno.
Czuć się bliskim, skończonym
czuć się w działaniu doskonałym
czuć się moralnie nienagannie
- to wszystko nie jest tak ważne -
jak czuć się pełnym
czuć się sytym
nierozwarte oczy, łypie gnom
rybia skośna paszcza, chyba nazywa się
wargacz
oczy łypią na boki, niezależnie lustrują
otoczenie
płetwy piersiowe drgają leciutko utrzymując
równowagę w próżni
paszcza filtruje wodę
- ta dziwna opasła ryba o smutnym pysku i
grubych wargach
to też Ja
..postarały się o wabia, czarownice,
k..y
"nie ma wykształcenia, nie ma, łamliwy,
kulawy
pokryty łojem, załgany, oślizgły, drgający
starzec"
dziewczyno, jeśli kiedyś będziesz
wiedz, że chcę ci się podobać
hiperkompensacje
oszczędź mi tego
pochylony nad twym słodkim, gładkim
żołądkiem
itd. ja poeta
ty mnie wartościowego lubisz kobieto
wewnętrzna
masz ścigać sny w ich przypływie
zalewie wspomnień, reminiscencji
(nie ma mnie)
rzut włócznią motywacja ucisku
wtłaczać w.. słowa, opary, zapachy,
nad, pod, do ..w (wszystko) (sam)
chcę przelewania się wody
resztki ze stołu życia
cienie, odwrotne puste strony
groza letnich dni
ściernisko, skóra, stopy, pył, żar,
strąki, trzeszczy, ogień, powietrze
pragnę ścigać sny co spływają
wspomnieniami
ze ściany na bloku
co spływają krwią
z ciała wbijanego na pal
wciśnięte w zakamarki szaf, luster, za
obrazy
węszące, czujące, nieczyste
prezerwatywa uczuć
przerażają mnie rzeczy czyste
to śmierdzący oddech prostytutki
dzień przetoczył się srogi przez jej
muszlę
fale pielgrzymów skalały jej biel
(próżność)
oddziały wojska zabijające tylko tych co
trzeba
Boże, gonie za autobusem, którym odjeżdża
mój przyjaciel,
z którym rozstałem się przed minutą, by mu
powiedzieć,
że właśnie zrobiłem sobie krzywdę
chichot (nerwowy)
Pragnę ścigać sny, sny
do załganego, marnego końca.
Komentarze (6)
"I śsie, śsie , śsie.." - Kat
Głód wewnętrznego ja.
Niedosyt uczuć. Głód aż ssie.
Autor przedstawił zjawisko głodu Wtedy jest jak ryba
filtrująca wodę przekracza progi i nawet może być
zwierzęciem, to jak brak pokarmu bo nim wszystko może
być Szczególnie brak ruchu obecności, dźwięku
otoczenia To potrzebne Samotność - jest sam głód bo
on też odjechał Przyjaciel Okrzyk w wierszu bądź
nawet bez barwy i norm śnie ale zawsze do końca moich
dni Wiersz ekspresyjny emocjonalny Bardzo dobry
Poezja Brawo!
tak komentować teksty Belamonte jest trudno...mysl mam
wrażenie goni mysl...uczucia i słowa mieszja się z
soba dając ucztę dla czytajacego...hmmm piekna
góro...pragniesz ścigać sny...one Cię doscigna
same...podświadomość wyświetla obrazy a Ty je dotykasz
wrażliwością własnego czucia...a głód...nie masz
wrażenia że głód odczuwamy od urodzenia?nawet gdy
nasycimy siebie to głód pojawia sie z powrotem...nasz
byt poniekąd uzalezniony jest od głodu i jego
nasycenia...sam sen już jest głodem którego pragnesz
nasycisz...hmmm chyba nie powinnam tego wszystkiego
tutaj pisać....wiersz mnie jako Twoja stała
czytelniczke ponownie ujął...pozdrawiam
ciekawy ale opisac go nie umie ale wciąga :)pozdrawiam
Tyle słów a sen nic nie zmieni .