Głową muru nie przebijesz
Głową muru nie przebijesz,
choćbyś nawet chciał,
na to co zaplanujesz,
diabeł siądzie i będzie się śmiał.
Będziesz bardzo się złościł
i rwał włosy z głowy,
smutek w sercu zagości,
bo dawno plan był gotowy.
Po co szarpać nerwy,
zdrowie sobie niszczyć?
Zostaw cierpliwość w rezerwie
na marzenia, mogą się ziścić.
A gdy już się spełnią,
to odpocznij sobie,
odetchnij pełną piersią
i ciesz się dobrym zdrowiem.
(EN)
autor
Isana
Dodano: 2010-07-28 09:36:10
Ten wiersz przeczytano 1156 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Z treści wiersza wynika szczera prawda
- głową muru nie przebijesz - skorzystam z dobrej
podpowiedzi. Pozdrawiam
Pięknie i prawdziwie, bo najważniejsze jest zdrowie, a
z planami różnie:" człowiek myśli, Pan Bóg kreśli" i
coś w tym jest... bardzo ładnie poprowadzony wiersz,
cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo mądre spostrzeżenia.Pozdrawiam
cierpliwość dobrą cnotą dla wytrwałych...czekaj tatka
latka, ale też bądź kowalem swojego losu, marzyć
zawsze warto i masz rację pośpiech może zaszkodzić,
zwłaszcza gdy o miłość chodzi...pozdrawiam serdecznie
Mądra rada..po co sobie zdrowie szargać..Plus za to,
że nie ma nadmiaru rymów czasownikowych :).. M.
witaj, po co złościć się, narzekać, zaplanować no i
czekać, marzenia się spełnią?
pozdrawiam.
masz rację nie zawsze to co zaplanujemy wychodzi
chociaż z upływem czasu wiemy, że niektóre sprawy
zaplanowane dobrze , że nie wyszły i nie zmieniaj
tytułu to moje zdanie :)
Jeśli będziemy wierzyć mocno i z przekonaniem., to
kiedyś nawet te niespełnione sie spełnia....pozdrawiam
I tu się z Tobą zgadzam. Plany nasze są tyle warte, co
nic. Pieścimy coś w myślach , już mamy to na
wyciągnięcie ręki. No i co? Decyduje albo zawziętość i
upór albo wszechmocny przypadek. A ze zdrowie cierpi?
Cóż my na to możemy poradzić. Życzę uporu i
wytrwałości. A resztę zbagatelizuj. Serdecznie
pozdrawiam.
Głową muru nie przebijesz,
choćbyś nawet chciał,,,.....spróbuje:)
Masz rację ale czasami niestety trudno cierpliwość
zostawić w rezerwie. :)
i jak tu się nie zgodzić z takim mądrym wierszem :-)
No tak z tym przebijaniem muru to szczera prawda. No
cóż, ten świat już jest tak rozpędzony, że niektórzy
próbują jednak przebić. Pozdrawiam:)
marzeniom trzeba wyjść na przeciw
mam zupełnie inne zdanie na temat tytułu niż autorka
:) ( omówione u mnie w "Atlas" :-)