gluchy krzyk serca
Mariuszowi G. na zawsze pozostaniesz w mym sercu.
Kocham Cie swa posempna namietnoscia , skrywana w glembi serca co dnia, kocham powtarzam w myslach te slowa ,lecz milcze ze lzami w oczach milcze, bo Cie kocham. Czesto wracam do dawnych chwil z odleglej przeszlosci , ukrywam sie w srod samotnosci czerpiac sile ze wspomnien tak krotkich lecz pieknych jak slonce, jak gwiazdy na niebie ktore dodaja mi sil i wiary by dalej isc droga przeznaczenia, z nadzieja ze nasze drogi splota sie znow w innym wymiarze w innym czasie i ze polaczy nas Bog.
"Bo czlowiek zyje dopoki pamiec o nim istnieje"
Komentarze (3)
wiersz bardzo ladny, daje do myslenia. Widac ze Autor
bardzo cierpi, byc moze po stracie bliskiej osoby.
Bardzło ładnie napisane, powiedziałbym nawet
"pięknie", takie słowa płyną prosto z serca. Nie wiem
tylko czemu ktoś tu napisał o "wierszu", to raczej
proza...
Wiersz przyjemny o rozczarowujacym zakonczeniu Czyta
sie abrdzo miło daje do myslenia na temat tego co
przezywa Autor ale na koncu brakuje zwienczenia całego
Wiersza takeigo podwiniecia .
zakonczenie wyskakuje z rytmu. ;)
pozdr