Gniazdko
Uwiłam sobie gniazdko
Gniazdko kolorowe
Tęczowymi farbkami pomalowałam słomę
Sianko mięciutkie z najdelikatniejszych
traw
I błyszczące perełki do zabaw.
Pod wielkim liściem gniazdo me
By deszcz nie padał na czółko twe.
Wysoko na drzewie
Nikt nie dostrzeże tu Ciebie.
Wszystko co chcesz mogę Ci dać!
Tylko cierpliwie nie mogę tu stać
…i czekać, aż przyjdziesz….
Komentarze (2)
Ładne to -gniazdko...Cierpliwość ma swoje
granice...ale miłość potrafi przetrwać wszystko,
podobno... życzę szczęścia
Gniazdko do zamieszkania w trybie natychmiastowym.
Świeżo odmalowane, z nowym dachem i widokiem na niebo.
Niech peelka się nie smuci, cały wiersz budowany z
optymizmem tylko to zakończenie smutne. Pozdrawiam z
uśmiechem.