Gniew cy noremnica
wiersz gwarowy
Gniew cy noremnica
Niebo się na Ziemie
straśnie pogniewało
i temu pieronami
na ziemie rucało.
Sejmowało dachy
i łomało drzewa
potem się zacyna
dyscowo ulewa.
I potok z wielkim
pędem zynie
po zokrętak
zabiero ze sobom
ludzi i zwierzęta,
smreki wielkie
i kłodki i sofy i ściany.
Skróś cego się
to Niebo gniewo
na Ziemiany?
Dudni woda i sumi
z koryta wypływo
a niebo dalej
grozi i ludziom i drzewom.
Bez ustanku leje
i nic nie ustaje
tak myślem Fto to rządzi
nami,Ziemiom, nasym krajem?
Nad raniem loć ustało
i gniewu skutki
syćkim pokozało.
Zapolyłak gromnice
bo się mi tak widzi
ze to gniew Nieba
nie co inkse,
za grzychy gowiedzi….
Komentarze (32)
Ładnie i mądrze. Jak zwykle.
"to gniew Nieba
nie co inkse,
za grzychy gowiedzi…."
Pozdrawiam, skoruso.
Pięknie i szacun za pielęgnację gwary