Gniew cy noremnica

Dziękuję za odwiedziny i takie piękne słowa...zaglądam
do Ciebie, bo jestem urzeczona Twoimi wierszami.Jestem
z gór ,tylko tych niższych Beskid żywiecki,ale nie
umiem gwarą. Pozdrawiam

Ziemiany! Pamiętam to słowo z kolędy:))
Ps. Czym jest noremnica?

Dziękuję!:))))

Pięknie, refleksyjnie skoruso prawisz. Same prawdy.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:)))

Se Adaś z Ewą wzieni i nie posłuchali Pon Bóczka, to i
teroz momy - ziemię bez ochrony.

Pozdrawiam:)

Bozia coraz częściej grozi palem z nieba, widać,
więcej skruchy nam potrzeba...
pozdrawiam :)

Piękny wiersz, a krajobraz po ulewie dramatyczny...

Jak zwykle,cudownie.Miło czyta się Twoje
wiersze.Pozdrawiam i dziękuję.

I cisza zamknięta w butelkę(:

Ciekawy wiersz o przyjemnym klimacie, nic bym nie
zmieniał :) Pozdrawiam serdecznie i oddaję głos :)

Ciekawa i w pięknym stylu refleksja.Pozdrawiam:)

Myślę, że to zmiany klimatyczne i przesunięcie się osi
ziemi, a i golfsztrom troszkę osłabł.

niestety, ale Niebie i niebo, ma się za co na nas
gniewać :-( my ludzie wiecznie zaniedbujemy

bardzo ładny refleksyjny.... można tak myśleć że to
gniew niektórzy mówią kara Boska i coś w tym jest:-)
Skoruso a kto teraz zapala gromnicę - młodzi już nie
wiedza po co ONA jest :-)
pozdrawiam-

u mnie podobnie i póki co nie zapowiada się nic innego
uściski zostawiam