GONITWA MYŚLI
czas przegrał krzyczę
do ciebie myślą tkwię
porwana nurtem przez życie
łatwo nas porywa zły wir
nie mówmy o miłości
dni były dość emocjonujące
życie uczy wciąż nas mądrości
cofnąć czasu nikt nie potrafi
zamknij drzwi nie wracaj
za późno boję się myśleć
spłoszyć tego co zostało
pamiętam nie zapomniałam
obietnica przystani moja wina
czy żałuję takie życie czasem rani
pustkę wypełniamy na siłę
myślami biegnę na spotkanie
muszę mieć wiarę słońce nawet deszcz
malutki skrawek nieba też rzeka marzeń
wulkan uczuć został cień odpowiedzi brak
zrozumiałam jestem zdrowa czas iść spać
.
Komentarze (28)
uderza mocno smutek... wieczorami puka najczęściej
łany podoba mi się :)
kiedy radośnie
kończy się dzień
bywa że szkoda
życia na sen:)
pozdrawiam pięknie:)
Ciekawy, smutny wiersz Magnolio, czasem gonitwa myśli
jest utrapieniem i nie można jej powstrzymać.
Pozdrawiam i miłego dnia:-)
Tak jest. Najważniejsze wyspać się i wypocząć od
codziennych trosk. Pozdrawiam.
Szczególnie wieczorem myśli gonią jak szalone, trudno
je pozbierać i uporządkować. Ciekawy wiersz, zmusza do
przemyśleń. Pozdrawiam serdecznie.
masz rację ...życie nas ciągle uczy mądrości
....wspomnienia są piękne ale może przyszedł czas na
nowe ....
pozdrawiam serdecznie:-)
Dużo nutek opisujących smutek ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Rzeka marzeń i wspomnienia, wulkan uczuć potrafi
wszystko zmienić :)
Wspomnieniami żyć - nie za bardzo. Trzeba do przodu
i...Ważne, że zdrowie jest:) Pozdrawiam niezwykle
serdecznie-:)
Mimo że wiersz jest napisany w klimacie smutnym?
Magnolio, te słowa warte są przypomnienia cyt,
muszę mieć wiarę słońce nawet deszcz
malutki skrawek nieba też rzeka marzeń
wulkan uczuć został cień odpowiedzi brak
zrozumiałam jestem zdrowa czas iść spać .
Wyczuwa się w tych słowach nadzieję, która Ciebie tak
naprawdę nie opuszcza?
I niech tak pozostanie…
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Głowa do góry Magnolio:) będzie dobrze:)
Miłego wieczoru:)
smutno dzisiaj u Ciebie
ale nie zawsze miłość pieści i koi
pozdrawiam
smutny, ale piękny przekaz...musisz mieć wiarę:)
pozdrawiam
Smutne życiowe wyznanie. W podobnych rozterkach z
pewnością jest wielu z nas. Pozdrawiam:)