Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z gór

tym razem ciut-ciut świntuszę

W zastępstwie

Redyk odszedł w dalekie, niedostępne strony
Baca miał tam owieczkę, jako p.o. żony,
A w dolinach pozostał jeden głupi Wacek,
Który Marysi bacy zastępował bacę.



Pomyłka

Harnaś Jasiek przy samej słowackiej granicy
Pięć razy pod rząd dobrze zrobił niedźwiedzicy.
Za szóstym razem pyta: „Czy ty mnie się wstydzisz?
Zdejmij kochana futro, nikt nas tu nie widzi.”



500+

Juhas do swej chałupy wrócił niespodzianie
I zastał młodą żonę wraz z bacą na sianie.
- To skandal! – wrzeszczy. Na to odpowie mu baca:
- Te pięć stów, coś pożyczył, ja ci z plusem zwracam.

autor

jastrz

Dodano: 2019-05-02 00:03:31
Ten wiersz przeczytano 1865 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

krzemanka krzemanka

:) Fajne, nawiązka msz najzabawniejsza. Miłego dnia:)

Chicago Chicago

Nie ma to tamto

Chicago Chicago

Masz talent brachu. nie

Chicago Chicago

Wszystkie na 500 Plus. A komentarz pod fraszką
Krzemanki... miodzio.

KlinikaZmysłów KlinikaZmysłów

Górskie klimaty w cenie. Fajnie się czytało i jak
zwykle mało :)

anna anna

fajne, ostatnia naj!!!

Polak patriota Polak patriota

Świńtuszenie rzeczowe i humorystyczne. I tak trzymać

MariuszG MariuszG

Na 500+ ;-)
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »