Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W gorach...

Ide ku niebu po sciezce do gory-
juz jestem na szczycie-juz chmury!
Dotykam je reka,poglaszcze,przytule,
wiatr mnie kolysze-cos szepce mi czule...
Slonce tak wielkie,tak bliskie,gorace,
tak strasznie ogromne-i ptaki lecace
patrza ciekawie jak ide do nieba;
moja jak ptakow-isc wyzej potrzeba..
Podemna swiat nagle stal sie tak maly,
daleki i cichy i cudnie wspanialy!
I stoje na szczycie i patrze dokola
-cos cicho mi krzyczy,cos cicho mi wola...
kukulka,kwiat czy drzewa w zachwycie
radosc istnienia osnuwaja mgielka...
wtapiam sie cala w piekno to skrycie,
jakbym nie soba byla,a sosny igielka,
jakbym rozumiala mowe bialej chmury,
ktora przyszla do mnie,jak ja do niej-w gory
jakbym chciala objac skrzydlem orla-przestrzen...
orle-ptaku-na swe skrzydla wez mnie!
Jak tu pieknie...cicho,czysto...
nieskalane brudem uroczysko-
wszystkie ludzkie dole i niedole
pozostaly tam daleko -w dole...
Pozostane jeszcze tutaj chwilke,
cala soba sie uciszam...milkne...
tylko oczy chlona piekno dookola
tak wspaniale,ze znow przyjde,gdy zawola...
znowu wejde na szczyt pieknej gory,
ktora szczytem piesci biale chmury...
znowu pojde droga blizej slonca
-isc tak moge,patrzec moge, i zachwycac moge sie bez konca...!


autor

Maeuslein

Dodano: 2005-06-30 07:52:38
Ten wiersz przeczytano 1077 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Toniczny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »