Gorący Księżyc
Modlitwo pomórz mi
może przyjdą inne dni
i należycie zrozumiesz je
chcesz usłyszeć w środku jesieni
myślenie,które jest takie poplątane
Mówisz, nie do mojego serca
tylko klatki piersiowej
aby mnie usłyszeć z patia
na ziemi to tylko cień mój
W głębokiej samotności umrę
już czuje blisko mnie chłód
ale wszystko pod dywan
zmiecione bo prawdą jest
Że przygotowuje zapomniałem
że poznałem ręce,płacisz za te
nasze kanały na tym świecie
szalony kamieniu i rozlany
Myślę,że był taki czas
gdy mnie kochałaś jesteś już pełną kobietą
jak cielesne jabłko
i księżyc na gorąco
Nie kochasz, jesteś różą z soli
nie chcę cię,ponieważ cię kocham
nie dotykaj nocy, powietrzem jest
i nigdy nie mów nigdy.
Noc nad Marina
to biały i zielony pomnik
pełna moc ubogich chłopców
źli są poeci, do których należy
życie i śmierć.
Komentarze (5)
Trochę nie rozumiem wiersza. Choć ma głębię myśli
zapisaną. Proponuję jednak po przecinku spację i "że"
na początku kaleczy wiersz. Ale to Twój wiersz i Ty
decydujesz. Pozdrawiam Noworocznie:-)
Noworocznie pozdrawiam skocznie.
Wszystkiego Najlepszego w
Nowym Roku
Dziękuje i wzajemnie. DO SIEGO ROKU 2014. Pozdrawiam
Noworocznie!
podzielam zdanie zefira, i życzę szczęścia i
spełnionej miłości w Nowym Roku!
świetny wiersz udanego nowego roku pozdrawiam