Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

gorycz Sodomy...

Iluż przez nasze drogi przelało się ludzi,
ileż spłynęło rzeką łzawych kropli żalu,
ileż pozostawiło niesmaku po sobie,
jakby ktoś zamiast miodu połkną łyżkę tranu.
Czemuż to oni właśnie w nasze progi weszli,
wcisnęli się butami w jedwabne koronki,
wyżarli zapas szczęścia, zostawili pustkę,
czyżby ich ktoś podrzucił, jako plagę stonki.

Jakież mieli zadanie - tylko napaprali,
zmieszali z gęstym błotem, w bagnie utopili
czyżby to dla zabawy w swym sadyzmie czystym,
bez chwili zawahania innym uczynili.
Człowiek tak bratnia dusza - ja pytam się komu,
być może tylko diabłu, który tuż pod skórą,
dziś nie jest już stworzeniem z rąk Siły Wszechwładnej,
lecz miernie utworzoną jej karykaturą.

I tutaj się pytanie kolejne nasuwa,
kto zatem wykonawcą tak miernego dzieła,
pewnikiem rąk nie maczał w nim Stwórca Adama,
lecz węża postać czarcia skórę z siebie zdjęła.
Jest jeszcze garstka prawych, lecz ułomność niszczy,
sodomia gorycz z hukiem po ziemi się miota,
obyśmy kiedy przyjdzie osąd ostateczny,
nie byli tak ciekawscy, jako żona Lota.

autor

niezgodna

Dodano: 2020-04-26 00:18:19
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

MariuszG MariuszG

Dobro, zło, ciekawskość,... były są i będą do końca
świata.
Pozdrawiam

niezgodna niezgodna

...dziękuję wam za ciekawe komentarze; pozdrawiam i
spokojnej niedzieli życzę:))

@Krystek @Krystek

Zawsze byli dobrzy i źli ludzie. Tylko, oby tych
dobrych było więcej i zwalczali zło. Pozdrawiam
serdecznie :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Znakomita krytyka i refleksja na temat niedoskonałości
człowieka. Na początku wiersza sądziłem, że chodzi o
mężczyzn:
„ Czemuż to oni właśnie w nasze progi weszli,
wcisnęli się butami w jedwabne koronki,
wyżarli zapas szczęścia, zostawili pustkę,
czyżby ich ktoś podrzucił, jako plagę stonki.”
Jak zwykle ausgezeichnet. :)
Pozdrawiam.

Zosiak Zosiak

"I tutaj się pytanie kolejne nasuwa,
kto zatem wykonawcą tak miernego dzieła,"
No właśnie... kto?

"na paprali" chyba - napaprali,

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

"zamiast miodu połkną łyżkę tranu"- piłem w
dzieciństwie tran, faktycznie nie był smaczny, ale
pożyteczny. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »