Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Goryl Tong

Ścichapęk Tyng Peng (murarz, mieszka w Pingdingshan-ie)
Z Ding Dongiem, w klubie „Bingo”, podrywali panie.
„Bliższaś mi – prawił pierwszy – niż ping pong!”
„Atut mam – cedził drugi – jak King Kong!”
Siusiakiem Q-Tong – ksywa: „Foot Long” – sprawił lanie.

autor

Nathan

Dodano: 2015-09-06 14:27:34
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Nathan Nathan

I fraszka przeobraziła sie w limeryk;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Moim zdaniem znakomity L5! Świetne nazwisko
murarza-tynkarza (czy sam je wymyśliłeś?), bardzo
dobry rytm i "chińszczyzna" z łamańcami językowymi.
Brawo!:)
P.S.: dzięki, Autorze, że traktujesz mnie jako "znawcę
i eksperta" ale uznanie takie jest zdecydowanie na
wyrost. Są tu zdecydowanie mądrzejsi ode mnie -
poczytaj chociażby uwagi Vick Thora. Ale w/g mnie to
klasyka limeryka. I - jak dla mnie, ignoranta i
amatora - klasyka przedniej jakości!

andrew wrc andrew wrc

świetny styl podrywu...zawsze byli uzdolnieni:)))
pozdrawiam

chacharek chacharek

po czym poznasz Azjatę ? on najlepszy w karate

WOJTER WOJTER

mówili, że żółta rasa zaleje świat i powoli to się
sprawdza

kasztanowiec kasztanowiec

Nie jest latwo sylabowac ten tekst ha ha ...wyglada,
ze to limeryk 13 13 10 10 13..czyli najdluzszy
...dobreeeee

Nathan Nathan

Oby ten megasiusiak (nie mogłem dać innego;->) na
granicy dobrego smaku nie odstręczał od lektury;-)

Nathan Nathan

Koncho, trzeba by o to zapytać wiesiołka, na razie
niech to będzie fraszkolimeryk albo limerykofraszka;)

Czasem mam takie pomysły, że wstyd się przyznać albo i
przykro słuchać;-)
Pozdrawiam cieplutko:-)

Nathan Nathan

marcepani, chciałbym nauczyć się chińskiego, ale głowa
już nie ta, co kiedyś (pod warunkiem, że kiedyś była
sprawniejsza;-p) i jeszcze to wrodzone lenistwo
skutecznie mnie od tego zamiaru odwodzą;->

Koncha Koncha

Język można połamać, ale tekst świetny.
Skąd taki pomysł Ci się uląg[ł]?
Ja myślę, że to jest limeryk, a nie fraszka, ale mogę
się mylić, ze szkodą dla limeryku.
Pozdrawiam serdecznie:)

marcepani marcepani

jeszcze trochę i chińskiego bym się nauczyła :)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »