gorzkie słowa
goryczą przesycone Twoje słowa to moja własna słodka agonia
mów mów do mnie mów
te jakże bolesne słowa
dolewaj wody do mej kąpieli
chcę wykąpać się we własnym cierpieniu
gorąca łza spływa po twarzy
jeszcze jedna i kolejna
w ustach czuję jej słony smak
w głowie słysze Twój śmiech
czuję swoją gorącą krew
obserwuje swe zniszczone ciało
i od dawna zepsutą głowę
goryczą przesycone Twoje słowa
to moja własna słodka agonia
Komentarze (5)
dziękuję. za pozdrowienia również. tak świat nie ma
nic do tego wszystkiego... a ludzie to co innego.
Villain78 cóż za trafne stwierdzenie...
Bardzo dobry wiersz!! Bardzo prawdziwy!!
CzarnaMała i do tego bez cukru :(.. M.
tak to jest następny smutny twój wiersz...uśmiechnij
się...świat nie jest taki zły ..tylko ludzie czasami
bywają źli...
Smutny refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam z daleka.