Gościnnie, pod sutanny oddechem
Pośród dennych twarzy kochanek z nad
asfaltu ton
Wynalazkiem cnót byłoby stworzyć dziewiczy
grób
Umieścić w nim parę miłosnych uniesień
Dłoni, stułą splecionych
Gestów niewinnych, z nieśmiałości
sennych
Krokiem spokojnym, zapukać dostojnie
Ugoszczą mnie ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.