Gotyk
DeDykUjE TeN WiErSz WsZyStKim SznYcIARzĄ...i IcH OsOBiStyM ŚwIaToM...
Ciemny dzień konczy sie,
Nastaje moja jasna noc.
Równo z odejściem ognistej kuli
Wychodze,
Aby poczuć chłód mej Pani.
Unosze wzrok ku niebu
I natychmiast ogarnia mnie biała moc.
Rozświetla i patrzy,patrzy i przeszywa.
Pokazuje nieograniczone możliwości.
Więc udaje sie w moją codzienną, dziką
podróż.
Więc wchodze na nowo w mój osobisty,
szaleńczy Świat.
Teraz moge płakać,
Tanczyć przy blasku Księżyca,
Śpiewać opętane piosenki
I krzyczeć-wyrazić swoj ból hałasem.
A wtedy wszystko sie budzi.
Las zaczyna żyć,
Zaspane Duchy mogą swoją ścieżką isć
A ja wśród nich.
Małe krzewy wydają sie teraz wrogie,
Ogromne drzewa plątają swe gałęzie
srogie
Wokół mnie.
Ciemnośc oplata wszystko co istnieje.
Jej zimne usta wodzą po licach Ziemi,
Palce jej obejmują krystaliczne
powietrze.
Teraz dopiero widze to co piękne,
Widze moje skrzydła święte,ciemne
I mogę sie unieść.
Natura i prawdziwe przewidzenia.
...........................................
...................
Prości ludzie boją sie wyjść
Bo noc to duchy,mary
Otchłań i niezmierzone koszmary.
Bezpieczeństwo czują w ognisku domowym.
Więc i ja sie nie boję:
Świata mojego nigdy nie poznają.
Tylko głos we mnie niezmiennie brzmi:
"Niech Gotyk po wieki we mnie trwa a jego
muzyke pochłonie dusza ma".
Komentarze (1)
Oglądałeś kiedyś film ,,queen of the damned" Twój
wiersz mi przypomina trochę ten film.
pozdrawiam,...