Grillowe szaleństwo
Zza chmurki słoneczko - jak ja -
niecierpliwe,
Tych pierwszych dni czeka majowych.
Szaszłyki, kiełbaski, mięsiwo treściwe,
Gotowe w zalewach ziołowych.
Pomidor, ogórek, rzodkiewka, rzeżucha,
W piwnicy już piwo schłodzone,
Po zimie, jak Burek, spuszczony z
łańcucha,
W grillowym szaleństwie zatonę.
Komentarze (24)
Jak burek spuszczony z łańcucha w grilowych
szaleństwach.. niepamietam dalej. Niesamowicie opisany
ten gril i dodatki :rzodkiewki, pomidorek, ogórek -
autentycznie no i oczywiscie piwo schłodzone, u mnie w
lodówce a u mnie też już jutro gril na balkonie gril
elektryczny, żeby dymu nie bylo.
Super, sama się do siebie śmieje.
Jak zawsze świetny wiersz ;)) W kilku słowach ukazany
zabawny obraz ^^ Aż ochota bierze na grila xD Zyczę
udanego grila i w ogóle całego weekanadu ^^
skok w grillowanie jest niezwykły, każdy z chęcią w
nim zatonie :))
Narobiłeś niesamowitego apetytu,ale ja się też
nastawiam na taką wyżerkę i będę myślał o niektórych
co lubią dobrego grilla -przyjemności i dobrego
apetytu...
Już się cieszę , zaproszenie wyślij do mnie na
szaszłyki , piwko jasne i z radyjka troszkę wesołej
muzyki . Zatańczymy boso na trawie , pomyśl .....
może być ciekawie . No bo po co budzisz chęci i
piszesz takie wierszyki..
Widać,autorze,iż znasz sie na grillowaniu i
przyrządzaniu mięs w zalewie ziołowej.Lecz z całego
grillowania,to najmilsze są spotkania z
przyjaciółmi.Wiersz wesoło napisany,ciekawie dobry rym
i rytm .
Wiersz aż kipi wewnętrznymi pragnieniami. Trzeba
gdzieś się chyba wprosić na imprezkę.
kurczę aż mi ślinka pociekła mniam:) no ale jutro
pojem tych wspomnianych przez Ciebie rarytasów
.........bardzo mi się podoba taka sobie light-owa
miniatura super!
wierszyk świetny:)troszke zabawnie ale jakby nie było
to zaszalejemy chyba wszyscy na ten długi majowy
weekend...byle tylko pogoda dopisała:*