Grochem o ścianę
Temat – Wnuki posłuchajcie dziadka.
Posłuchajcie rady dziadka
który jedną nogą w grobie.
Iść przez życie macie w zgodzie
pomagając wzajem sobie.
Wnuki patrzą, co dziad bredzi
pusty śmiech się w ustach zbiera.
Żadna z rad tych zwłaszcza dzisiaj
do nich jednak nie dociera.
Zamknął oczy z wolna starzec
chłopcy nawet się zdziwili.
Że tak szybko, bez pożegnań
zabrał ten się w jednej chwili.
Jeszcze ciało nie ostygło
już majątek dzielić jęli.
Stół i szafę oraz kredens
równo na pół więc przerżnęli.
Tapczan, krzesła i garnitur
- sprawiedliwie podzielili.
A na koniec w jednym z mieszkań
w złości wszystko podpalili
Przyjechała straż ogniowa
i policji ze dwie suki.
Oj posiedzą długo w kozie
ukochane dziadzia wnuki...
Komentarze (20)
Życie ich przerosło :)
Masz ci los! Pewnie za dużo w internecie siedzieli,
zamiast dziadka słuchać:)
Ps. Przemyślałabym ten wers:
"zabrał ten się w jednej chwili."
Wnuki nie dorośli do sytuacji. Nie liczy sie dziadek,
liczy sie jego majątek i za życia już robią podchody
do tego majątku, a ile gniewu. Pozdrawiam.
smutna rzeczywistość;(
Z życia wzięte
Niedawno byłam świadkiem podobnej sytuacji, starsza
pani jeszcze żyje a dzieci i wnuki dzielą jej ubogi
majątek- płakać się chce gdy się widzi coś takiego