Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

grzeszność...


gdy dotrę już do bram piotrowych
otrzepię z kurzu sandał stary
rozniecę światła wszelkich pragnień
muśnieciem dłoni dotknę wiary
otworzę oczy jak najszerzej
i dojrzę czegom nie widziała
gdyż grzeszność jak wiatr mnie owiewa
i krucha jestem niczym skała

pogońże Panie tę moc czarcią
otul ramieniem rodziciela
gdyż siła grzesznym szkwałem wietrznym
na duszę ciągle mą napiera
nie zważa na Twe święte progi
ogonem wali niczym batem
choć jest przy odrzwiach Twych tak blisko
ciągle się jawi duszy katem

otwórzże wrota okaż litość
daj gram swobody w Boskiej chwale
przed majestatem kark naginam
pod stopy składam byt nijaki
rozgoń tumany zła na przestrzał
niech się zadusi w własnym szale

niech ujrzy ślepym wzrokiem czarcim
Twojej potęgi wszelkie znaki
weź w dłonie moją duszę marną
utul jak ojciec smutki żale
daj rydwan w którym płynać będę
tam gdzie szybują rajskie ptaki

autor

niezgodna

Dodano: 2018-04-12 08:18:05
Ten wiersz przeczytano 1616 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

Agrafka Agrafka

Podoba mi się to porównanie
Piotr-skała-wiatr-kruchość.
Jesteś jak gladiator w starciu z rydwanami. Z dużą
skalą, choć niby marny grzesznik. Pozdrawiam pokornie

Poola Poola

Piękny, wzruszający, prawdziwy sonet.
Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »