...Gwałt...
Zniszczył moje ciało i życie. ty je naprawiłeś, więc dlaczego teraz odchodzisz?
Pamiętam ten krzyk - byłam na Ciebie
wściekła.
Pamiętam to zdziwienie - nie wiedziałeś, co
powiedzieć
Pamiętam swoją ucieczkę - tą od świata.
Pamiętam Twoją postać - chciałeś
podejść.
Pamiętam jak szłam prosto przed siebie -
chciałam uciec w nieznane.
Pamiętam padający deszcz - mieszający się z
deszczem na mej twarzy.
Pamiętam swoje łzy - ból samotności
Pamiętam życie - chęć jego zakończenia.
Pamiętam swój krzyk - tak rozdzierający
ciszę.
Pamiętam jego słowa - tak kojące duszę.
Pamiętam błysk w jego oczach - strach w mym
sercu.
Pamiętam jego dłonie - tak silnie
zniewalające mnie na ziemie.
Pamiętam ból - tak przeszywający.
Pamiętam jego głos i śmiech - tak
zadowolony i perfidny.
Pamiętam ciemność - która mnei ogarnęła.
Pamiętam promienie słoneczne - oświetlały
dowód zniszczenia.
Pamiętam swoje ciało - tak zniszczone.
Pamiętam ból - całego ciała i duszy.
Pamiętam ten strach - zniszczoną
psychikę.
Pamiętam powrót do domu - chciałam
zniknąc.
Pamiętam twój wzrok - znalazłeś mnie, gdy
szukałeś.
Tak bardzo się bałam
Pamiętam Twój krzyk - przywrócił mi
świadomość strachu.
Pamiętam Twój dotyk ciepłej dłoni - przeze
mnie odtrąconej.
To wszystko ze strachu.
Pamiętam Twoje słowa - znów ciemność i
ból.
Pamiętam kwaity tak kolorowe - te od
Ciebie.
Pięknie pachniały.
Pamiętam Twoje słowa - te pełne uczucia i
zapewnień.
Pamiętam moj pokój - gdy tonął w
kwaiatach.
Już wtedy wiedziałą, że zmienisz moje
życie.
Pamiętam Twoje słowa - te na dachu.
Pamiętam pocałunek - ten słodki i tak
utęskniony.
Pamiętam Twój uśmiech - tak promienny i
radosny.
Pamiętam Twoje oczy - jak błyszczały, gdy
widizały moją twarz.
Pamiętam Ciebie - a teraz Ty każesz mi to
zapomnieć.
To, co złe - pomogłeś mi to zapomnieć.
Lecz to ci piękne - każesz także wymazać z
pamięci.
Zabierasz ze sobą mój uśmiech i blask w
oczach.
Zabierasz moje życie.
Zamykasz za sobą drzwi - ja wpatruje się w
nie wierząc, ze zawrócisz.
Ty nie wracasz - znowu sama.
Tak bardzo się boję.
Chciałam Cię zatrzymać. Krzyczałam, lecz Ty wolałeś odejść.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.