Gwiazda prowadząca
Gwiazda wśród tysiąca innych,
mruga do nich w oddali,
„oni” na nią spoglądali,
życzenie wypowiadali..
Pamiętasz prawda??
(cyt. z książki)
„Gwiazdo jasna i święcąca
Pierwsza dzisiaj wschodząca
Mam tylko jedno pragnienie
Spełnij jedno moje życzenie”
(koniec cytatu)
Łza po moim policzku spłynęła,
napisałeś mi ”to ja jestem
łzą”.
Noc mnie kocem owinęła,
moje oczy nadal iskrzą.
Płakałeś na tej samej stronie,
czując samotności ból.
Miłość w łzach szczęścia utonie,
teraz jesteś już mój
Jej dłoń trzymał w swej dłoni,
patrząc na siebie płakali,
poprzez łzy też się uśmiechali,
Ona przy nim już łzy nie uroni.
Noc przed nimi długa i gwiaździsta,
kochali się czule namiętnie obejmując
Choć droga przed nimi kamienista,
Wzajemną miłość do siebie czując.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.