gwiazdo moich oczu
tyle jest we mnie dziś smutku
że rozsiałam go w około
od progu po sam horyzont
niech ptaki nocy coś zabiorą
szukam śladów prawdziwych dat
teraźniejszość mnie nie głaska
zbyt mało ciebie było w nas
zamiast twarzy tylko maska
kiedyś gwiazdo moich oczu
teraz już pragnę ciemności
wyschnięte na słońcu drzewo
tylko łza się ze mnie sączy
autor
TES
Dodano: 2015-09-30 19:30:42
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ładnie... Bardzo smutno
o gwiazdo miłości
gwiazdo oczu moich
zbyt mało jest ciebie
w nas
od progu po sam horyzont w:)
Fajnie i ciekawie. Pozdrawiam.
Pieknie oddany smutek. Piekne odnosi sie do wiersza.
Serdecznosci
smutnie o miłości,,,ma wiele twarzy,,,pozdrawiam :}
Smutno
Smutny tekst
Pozdrawiam
"kto mnie tak głaska... Szwagier kolaska" - Pasuje w
gwarze podwórkowej (fragm. z przedwojennej kapeli
podwórkowej, ale cała jest w takim klimacie):)))
Nie wiem, czy lubisz rady, Jeśli nie z góry
przepraszam. Mam zastrzeżenie co do rymów:
głaska-maska. Można lepiej i ciekawiej: głaszcze -
masce. Wiersz wymaga przemyślenia ale temat ciekawy:)
Pozdrawiam