Halo tu Ziemia
Jesteśmy zaproszeni,
by nałapać uśmiechów,
jak miłośnicy motyli
w ogromną siatkę.
Zdarza się,
że wpadają lekko
przez uchylone drzwi,
półotwarte ziemskie okna.
I lgną do wieczornych szeptów,
ramion kołyszących zmierzchy,
do serdecznych wspomnień,
by się dało słodko
zasnąć…
autor
marcepani
Dodano: 2016-12-17 17:56:31
Ten wiersz przeczytano 1339 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Ślicznie,szczególnie ostatnia zwrotka.
Pozdrawiam, Marcepani.
ciepło do snu,,,pozdrawiam :)
chwilowa przerwa na łączach nie przeszkodziła mi
słodko zasnąć ;)
miłego wieczoru marcepani :)
Fajny, ciepły, do snu :)
Bardzo ciepły, domowy i rodzinny wiersz. Jednym słowem
- piękny! Pozdrawiam :)
oj, po nałapaniu słodkich uśmiechów, nie wiem czy
zaraz bym tak zasnął...
Piekne przeslanie, dziekuje za tyle ciepla w tym
wierszu... jest potrzebne. Serdecznosci Marcepani.
motylek jak gołąbek pokoju
Pozdrawiam serdecznie
Uśmiech na twarzy człowieka czyni go
piękniejszym...Pozdrawiam Marce-Pani.
lubię uśmiechniętych ludzi
i uśmiecham się do Ciebie przed snem :)
"I lgną do wieczornych szeptów,
ramion kołyszących zmierzchy,
do serdecznych wspomnień..."
I jak tu się nie uśmiechnąć przed zaśnięciem?
Ślicznie.
z uśmiechem się lepiej żyje,
jest z nim przyjemniej,
niż z kąśliwościami.
Pozdrawiam serdecznie:)
usłyszałem i ja wołanie
przybywam ja Ziemianin
miłego wieczorku
Fajne:) Lubię łapać uśmiechy i posyłać dalej. Miłego
wieczoru:)
ślicznie- też próbuję je złapać, najfajniejsze sa od
Filipka, mojego wnusia