Hardcor
Hardcor to pęd w twoich oczach
to obłęd sznura na szyi
hardcor to coś czego już dawno
nie doznałam to jak kolekcja
brzytew od lat nie używanych
Co były tornadem szaleństwa
każda ręka palec dotykał grzbietu
krawędź tnąca utrwalała na skórze
zacięcia
hardcorowy ścierw podsyca wspomnienia
Emocje nie upasły się jeszcze
czuję to jest coraz lepiej
poszukując się wzajemnie
łapiąc się i dusząc
słysząc swe wołanie
o brzytwo nie czas na konanie...
Komentarze (17)
Mocny.
Pozdrawiam:)
mocno super pozdrawiam :)))