Hardcorowa miłość
Dla wszystkich miłośników miłości.
Byłem sobie na wakacjach
Morze, plaża i wibracja
Kyrieeljson! YYY!!!
W barze zjadłem se kolacje
Znowu poczułem wibracje
Pomyślałem se o tobie
"Pewnie gdzieśtam leżysz w rowie"
Jakże chciałbym być tam z tobą
Cieszyć się twoją osobą
Kyrieelejson YYY!!!
W sierpniu wróciłem z wakacji
Prędko usiadłem na stacji,
znowu dostałem wibracji
rychło poszedłem do domu,
i nie mówiąc nic nikomu
Zbiłem konia pokryjomu
Odwiedziłem se sypialnie
a ty pieprzysz się analnie
Kyrieelejson YYY!!!
Dres się wala po podłodze
Łóżko trzeszczy w każdej nodze
Łysy cię tam ciągle orze
Tobie nic już nie pomoże
Teraz pod latarnia stoje
O nic więcej się nie boje
Dla wszystkich miłośników lata
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.