Henio ma dość!
Jeśli masz ochotę-przeczytaj! Wymuszanie punktów i komentarzy bez czytania wierszy-nie muszę dodać... Poeci-to jeszcze uczciwi ludzie!
Henio ma dość!
Litości to jakaś ,,Zaraza”!
To chyba tutaj się tylko zdarza?
O uczciwości jakby zapomniano,
Chociaż już często przypominano!
Zaczyna się gra.. Ja – Tobie ,
jest!
I wskoczy na inny wiersz.. Ty –
Mi,jest!
Ty – Mi,a ja nie zapomnę..Ja –
Tobie!
Czy już widzisz coś inaczej? Ty –
Mi!
Teraz sam oczekuje Ty – Mi! A
innych?
Inni uczciwi i ich oszukujesz? Ja –
Tobie!
To mnie nie obchodzi! Liczą się głosy..
A komentarze? – Nie wiele warte!Ty
– Mi , a!
A Ja – Tobie.. chociaż nie
czytasz,wstaw!
Dość intuicji i sprytu masz..Ty – Mi
, jest!
Uczciwych w.. – ale wiesz kto pod
nickem stoi?
Ale On się nie wstydzi – On się nie
boi!
Bo czego się bać? Ja – Tobie,a Ty
– Mi !
No proszę – jak to ładnie brzmi!
– No!
Może powtórzyć jeśli się da? –
Tylko!
Tylko nie potrafię tego Ja! – A
Inni?
Henio!
Przepraszam..proszę mnie źle nie rozumieć-nie padło żadne nazwisko i żaden nick autorski! Są to zaledwie trzy dni obserwacji piszących,ale temat i problem trwa cały czas..
Komentarze (24)
Heniu taki nastał zwyczaj w pisaniu wierszy i
komentowaniu, może i masz rację w swoich uwagach.
Wydaje mi się, że do napisania wiersza jak i do
komentarza trzeba trochę wysiłku umysłowego, oraz
poświęcenia czasu co jest korzyścią dla twórcy jak i
czytelnika. Dawno temu kiedy miałem dość pisania
wierszy z powodu innych zainteresowań jak malarstwo
art. muzyka, filmowanie,turystyka
i inne, poeta ps. Stary powiada: Mickiewiczem nie
będziesz, ale cię potrzebujemy i mimo braku czasu
/jako samotnik/ oraz 90 lat
uczestniczę w tej zabawie. Pozdrawiam
Ja teraz nie wklejam wiersza codziennie, ale do
Ciebie sympatia jest duza we mnie , przeglądam wiersze
i przynajmniej cytuję
fragment mysli autora , więc znaczy czytuję. Czasem
mnie niema , a niedługo nie bedziemnie na dłużej i
wtedy pewnie , jak w twoim wierszu nastapi relacja
powtórzeń, jak napisałeś "Ja – Tobie,a Ty
– Mi !" nie generalizuj , bo to boleśnie brzmi.
Nie czuję się winna , czytam i piszę komentarz ,
chociaż ? Podobnie czuję , bo kiedy nie mam czasu i
nic w komentach nie naszkicuję , to jest mała moja
popularnośc , ale mnie to nie zraża , mimo wszystko
nadal udzielam się w koment -arzach
Po ukończeniu pierwszej mojej edycji nie było mnie
jakiś czas na beju. Czytałam jednak wiersze i nie
mogłam pojąć jak to jest, że komentarze są
„wymienne” Czyli on jej, ona jemu”
Z determinacją czytam uwagi dotyczące „tyle
głosów a mało komentarzy”
Chcąc mieć sporo komentarzy, trzeba je również pisać
innym -
W drugą stronę – dajemy komentarze też źle, bo
niejako osoby otrzymujące od nas komentarz często z
ciekawości wpadają do nas.
Takie zjawisko jest NIEUNIKNIONE, i moim zdaniem
normalne, przy takim regulaminie.
Wielu z nas ma swoich ulubieńców, czy to nazwać TWA?
Chyba śmieszne. Jeśli jest opcja dodawania komentarzy,
to dlaczego zdziwienie, że jedni do drugich wpadają?
Jeśli ktoś mi napisał komentarz czy nie mogę tam
zerknąć- owszem – wiersz danej osoby zakładając
- mi się podoba, i ja zostawiam komentarz(choć nie
zawsze)
Regulamin taki, a nie inny sprawia, że tak się dzieje.
Bez głosów ta zabawa nie ma sensu. I koło się zamyka.
Albo zmienić regulamin, albo przestać pisać
uszczypliwe uwagi, albo – mimo regulaminu nie
pozostawiajmy komentarzy i może wreszcie wykluczy się
TWA.
Jeden z kolejnych tematów. Często spotykam się z
komentarzami, że „nowi”autorzy mają taką
małą ilość głosów. W tym przypadku każdy przyzna mi
rację, kto czasowo jest w beju od 2004 roku. Zanim nas
rozpoznano, czytano nasze wiersze, oceniano -
upłynęło sporo czasu.
To tyle, choć i tak uważam, ze temat jak
„rzeka”
Treść wiersza trafnie pokazuje nawyki
pisanych komentarzy - ty mnie ja tobie- co krzywdzi
dobrych znanych
twurców. Zbieranie punktów do uzyskania wyższego
poziomu to proste:
trzeba mieć czas i bez zastanawianie się
nad treścią wiersza wpisanie kilka słów.
Może szersza dyskusja nad tym problemem zaradzi ?
Brawo że temat
w przedmiocie został odważnie poruszony.
Henio a ja podejdę do tego tak... że mam swoich
ulubionych poetów, jeśli tak można nazwać, których
wiersze czytam i komentuję, albo czytam i tylko
głosuję na nie. Nigdy nie miałam przerażającej ilości
głosów. Nie wiem czy to taka ujma mieć przyjaciół,
czytać ich wiersze i nagradzać jeśli zasługują.. Kto
temu winien, że czytający piszą słodziutkie komentarze
na byle co? Myślę że to żadna satysfakcja widnieć
niezasłużenie na podium.
W ten sposób wystawiają wizytówkę swojej uczciwości. A
wreszcie że tak się dzieje, jest to wina mechanizmu
działającego na beju ze strony administracji, który z
nieprecyzyjności regulaminowych ustaleń, sam napędza
takie skutki.
Tak jak napisał leszek009 to problem tego świata...
Jest wyjście - skasować punkty (które i tak nie
odzwierciedlają wartości wiersza). Jakie wtedy będą
nasze komentarze? Skasujmy też komentarze - bo każda
wypowiedź to autoreklama. No i czy będziemy się tu
jeszcze bawili? *** Bawmy się i bądźmy uczciwi :) Ja
tak do tego podchodzę.
Rozbawiłeś mnie... Daję dzisiaj punkt za: pomysł,
super temat, wykonanie. Zdarza się, że głosuję bez
komentarza, ale nie ma to nic wspólnego z oddawaniem
głosów.
Musze sie podpisac obiema rekami pod tym co napisałes,
ja jestem tylko czytelniczka ale pewne prawidlłowosci
zauważyłam .Dlatego że to sie dzieje od dłuższego
czasu Jakis czas nie zagladałam ale znowu mnie
wciągneło czytanie Oddaje głosy tylko na dobre wiersze
Rzadko pisze komentarze.
Duzo w tym racji ,ale sam wiesz ,ze tutaj takie reguly
rzadza nie inne i mnie tez czasem smieszy komentarz
,ktory widac ,ze nie ma nic wspolnego z napisanym
wierszem ale bardziej z zareklamowaniem samego siebie
tylko pytam sie po co jesli tutaj i tak piszac nie
zdobedziemy wielkiej slawy, lecz jedynie fajnych
przyjaciol i to chyba jest w tym wszystkim
najwazniejsze.
Masz rację, Heniu, tylko, że to walka z wiatrakami.
Niektórzy mają silne " lobby" stałych klakierów i to
od paru lat i wciągają do tego nowy "narybek".
Zgadzam się z Barbarą19, zawsze tak robiliście sami ,
daliście przykład innym , to po co te wielkie halo
teraz , tak dobrze że o tym napisałes aż pięć zwrotek
, pięknie.
Zawsze tak robiliście, głosy oddawane były nawzajem w
" waszym kółku ".
Fajnie, że napisałeś o tym.
podoba mi sie Twoj wiersz pod wzgledem tresci bardzo
wymownej i zgadzam sie z nia
Dobry refleksyjny wiersz ,,,czy ma ktos watpliwosci? i
jaka dyskusje wywolal,,
oceniajmy wiersze a nie to co jest miedzy
wersami,,,bardzo ladnie napisany.
Widzę ,że niektórzy ambicjonalnie podchodzą do tej
całej zabawy na beju i o co tu kruszyć kopię?Ani z tej
zabawy nie ma żadnych promocji autorskich,ani apanaży,
więc po co u niektórych te "chore "ambicje?Piszę ten
kom.ogólnikowo/ a już na pewno nie do autora/.