Henio ma dość!

dobrze i z odwagą przedstawiłeś ten problem,
zauwazalny przez wszystkich gołym okiem, bo nawet
wiersz dobry moze nosić te skazę, że został jedynie
oceniony w sposób: ja tobie -ty mi!staram się odnosić
do tego problemu z dystansem - jezeli mi czas na to
pozwala czytuje wszystkie wiersze i te które naprawdę
odbiją piętno w moim sercu nagradzać punktami! Ciagle
wierzę w to, że te dobre wiersze, żyją w nas bez
względu na to ile punktów by nie dostały, a te hity
niesłusznie wysoko ocenione to hity zaledwie jednego
dnia!Ale cieszę się, że po raz kolejny ten temat
wrócił i odbije się echem w sercach jak piszesz -
...Poetów-to jeszcze uczciwi ludzie!

Ale ciekawa rozmowa. Kryha 100 proc. racji i
prawdomówna jak mówi autor wiersza we wstępie. DanutaD
także piękna wypowiedź. Ja w przeczytanych
kilkudziesięciu wierszach dziennie często znajduję coś
lub (cały wiersz) i się do tego odnoszę i oddaję
autorowi punkt bo to jest dla niego przyjemne, że ktoś
go przeczytał. (Rozumiem z niektórych wypowiedzi, że
autorzy nie lubią by czytać ich wiersze). A kiedy
zostawiam swój ślad-komentarz proszę jednocześnie -
zajrzyj do mnie jeżeli będziesz miał chwilkę, może
spodoba ci się mój wiersz lub coś w nim jest - wtedy
też oddaj punkt. TAK. A komentarze niektórych osób
odsyłam do wstępu autora: poeci to jeszcze uczciwi
ludzie. NO I CO. JACY JESTEŚMY. UŻYWAJMY LUSTRA TROCHĘ
CZĘŚCIEJ. Miejmy raczej odwagę powiedzieć, że wśród
170 przychodzących codziennie wierszy nasz ma nikłe
szanse na zainteresowanie, więc siebie promujemy
(Niektóre wypowiedzi są... nie dokończę). Ale co tam
huncwot przecież jest tu nowy i się nie zna. A jeśli
chodzi o ten konkretny wiersz, to się z nim do końca
nie zgadzam, czyli wzbudził moje emocje, a zatem jest
to dobry wiersz.

Nigdy nie daje punktu - nie głosuję na wiersz, którego
nie czytam, ale czytam przyznaję tych / też nie
wszystkich/którzy czytają moje wiersz, jeśli mi się
podoba zostawiam głos, jesli wiersz zupełnie
mi nie odpowiada nie piszę nic, nie
potrafię.

To prawda ,ja też zauważyłam, że dajecie sobie punkty
nawzajem, nie koniecznie za dobry wiersz. Ja jestem
tylko czytelnikiem - a też mnie to złości. Czytam
Wasze wiersze i daję punkty bezinteresownie za wiersz
a nie dla autora.

hej, witaj! ja tobie i ty mnie, to przecież
intymnie!
Już nawet Rynkowski o tym śpiewał. A tu na
kobiecie. pl. czy wypada ??

Aby się wypromować w wielkim świecie trzeba naprawdę
się starać, a tu czytamy siebie nawzajem, ale żeby
ktoś do nas zajrzał musimy go poprosić. Przecież nie
tworzymy tu wielkiej poezji tylko świetnie się bawimy
(bo chyba większość z nas ma świadomość co ich wiersze
są warte, ja mam). Jeśli chodzi o mnie punktuję
wiersze które udało mi się przeczytać i które na
chwilę mnie zatrzymały. Nie zawsze mam czas na
komentarz

i co to da? też o tym pisałam, niepotrzebna złość,
ktoś mi powiedział, że dobry wiersz się sam obroni i
staram się w to wierzyć.

nie tylko Henio się denerwuje na to co czasem
zaobserwuje, irytogenne są obyczaje... kiedy są punkty
a nie czytanie...

Brawo Henio! Ja Cię pochwalę po pierwsze za treść, po
drugie za odwagę, po trzecie za wysiłek ( 5 zwrotek) a
po czwarte za całość.